Rzeź (Carnage) – reż. Roman Polański

Rzeź - reż. Roman Polański

Rzeź – reż. Roman Polański

Ekranizacja znanej francuskiej sztuki teatralnej, czworo znakomitych aktorów (Foster, Winslet, Reilly i Waltz), równie sławny reżyser – to nie mogło nie wyjść.

Dwie pary małżeńskie spotykają się, by „w cywilizowany sposób” omówić bójkę swoich synów, konsekwencje, oczekiwane przeprosiny czy zadośćuczynienie. Rozmowa, prowadzona z początku zgodnie ze wszystkimi wymogami savoir-vivre’u, wraz z przedłużaniem wizyty schodzi na coraz niższe poziomy i zamienia się w istną rzeźnię. Spokojnie, bez rozlewu krwi, to nie jest horror. To komedia, zjadliwie wyśmiewająca słabości i poglądy bohaterów, na co dzień mniej lub bardziej skrywane, a jakże często spotykane we współczesnym społeczeństwie. Każde z tej czwórki potrafi irytować, i to wcale niekoniecznie głośniejsze panie bardziej. Słowem – męcząca wizyta. Czy spotkanie rozwiąże problemy i osiągnie założony cel?

A już mieli wychodzić… – Rzeź
– fot. Sony Pictures Classics

Mam pewne zastrzeżenia do reżysera, że bywa drętwo, a wizyta jest „na siłę” i w wymyślne sposoby przedłużana, nie przekonuje mnie, że nadmierne chwile ciszy to bohaterowie czujący się niezręcznie, ale mimo wszystko nie mogący się rozstać, póki nie powiedzą, co im leży na sercu. Może to przez jej teatralność inaczej odbieraną na ekranie?

Ciekawostką jest synek Polańskiego grający Zacharego – sprawcę całego zamieszania. Warto popatrzeć na końcówkę – o ile pamiętam, już w czasie napisów – bo to ładna puenta dla deliberacji tej „dorosłej” czwórki.

Ocena Joan: 7/10

Ocena Joan: 7/10

Ten wpis został opublikowany w kategorii Obejrzane 2012 i oznaczony tagami , , , , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *